Zakładki

Przygody - tutaj zamieszczę opowieści o moich przeżyciach i przygodach.

Moje "dzieła" - odwiedź tą zakładkę, aby obejrzeć wytwory mojego umysłu: przemyślenia i opowiadania, zazwyczaj, hmm... średniej jakości :D

Pomysły - tutaj umieszczam wszystkie pomysły na to, co możecie wykonać z różnych okazji.

Odkopane skarby - wykopane, wygrzebane, wyeksplortowane. Rzeczy, których ja nie zrobiłam ani nie napisałam, tylko skopiowałam lub przepisałam, bo mi się spodobało.

O mnie - przeczytaj koniecznie mój opis.

Cytat

Nie możesz zostawić śladów stóp na piasku czasu przez siedzenie na tyłku.
A kto chciałby zostawić odcisk swego tyłka na piasku czasu?

poniedziałek, 23 sierpnia 2010

Kubuś Puchatek chory psychicznie?

My, psycholodzy, terapeuci i psychoterapeuci, wyrażamy obawę, iż bohaterowie książki "Kubuś Puchatek", "Chatka Puchatka" itd. mogą być chorzy psychicznie. Oto choroby przypisane do poszczególnych osób/zabawek, które powinni natychmiast zgłosić do najbliższego terapeuty. Wiemy, że trudno wam to zrozumieć, pytacie "Dlaczego ja jestem chory/mam problemy? Co na to wskazuje?"
Otóż, to całkiem proste. Wystarczy, że przeczytacie tę listę, a zrozumiecie, że musicie ratować ten świat przed ludźmi, którzy nie zdają sobie sprawy ze swoich problemów.

Kubuś Puchatek - Kompulsywne objadanie się , upośledzenie intelektualne ("Pora na mała co-nie-co, wieć myśl, myśl, myśl, w kubusiowym Kąciku Dumania")
Tygrys - ADHD (skakanie to to, co Tygrysy lubią najbardziej, ale nie wtedy, kiedy nie mogą przestać i wszystko tratują)
Kangurzyca - Matczyna nadopiekuńczość (Maleństwu się odbije, a ona od razu, że kaszle i  nigdzie z domu nie ruszy)
Maleństwo - Problemy z tożsamością (nigdy nie wiadomo, czy to chłopiec, czy dziewczynka)
Kłapouchy - depresja ("ja przyniosłem patyk. Patyk to nie zabawka. Ale pływa" - maksymalnie ponurym głosem)
Sowa - narcyzm ("Tylko ja w całym lesie umiem napisać "poniedziałek" bez najmniejszego błędu!")
Prosiaczek - kopleks niższości (A-a-ale czy napewno...?)
Królik - pracoholik ("Nie mam czasu żeby pogadać, muszę lecieć do pracy!")
Krzyś - schizofrenia (słyszał głosy swoich zabawek, a przecież one nie mówią!)

Piszcie w komentarzach, jeśli zauważyliście, że coś takiego wam dolega. Skierujemy was natychmiast do autora posta i psychoanalityków.